Międzywydziałowe Stowarzyszenie Dziennikarzy "Mosty", UŚ

Złote Niedźwiedzie, Złote Palmy, Złote Maliny i jedna złota statuetka, która góruje nad wszystkimi filmowymi wyróżnieniami. Rozdania Nagród Akademii Filmowej, potocznie zwanych Oscarami, wzbudzają emocje fanów kina od 1929 roku. Świętowana niedawno 91. ceremonia wręczenia najbardziej pożądanego wyróżnienia w dziedzinie filmu to dobra okazja, by przybliżyć jego historię. Historia Nagrody Akademii Filmowej sięga już 1927 roku, kiedy to w celu rozprzestrzeniania kultury filmu założona została Amerykańska Akademia Sztuki i Wiedzy Filmowej. Inicjatorem projektu był Louis Burt Mayer – amerykański dystrybutor i producent filmowy, działający wcześniej przy wytwórni filmowej Metro-Goldwyn-Mayer. MGM szerzej kojarzona jest przez odbiorców nie przez pryzmat nazwy, a dzięki kilkusekundowemu ujęciu ryczącego lwa, pojawiającemu się przed każdą produkcją wytwórni. Akademia zebrała pierwszych członków – głównie pragnących rozgłosu aktorów. Kartą przetargową w popularyzowaniu filmu

Kawa to nie tylko klasyczna americano, czy mleczna latte. Sposobów na picie kawy jest wiele, dlatego trudno wyobrazić sobie sytuację, w której ktoś nie potrafi odnaleźć ulubionej formy tego aromatycznego napoju. Zwłaszcza, że korzyści z jego spożywania wykraczają poza doznania smakowe. Nierzadko spotyka się kogoś, kto twierdzi, że nie lubi kawy, co w wielu przypadkach spotyka się z szokiem i niedowierzaniem. Zaczynają padać pytania o alternatywy, a czasem kwestionowane jest nawet dobre samopoczucie nadawcy komunikatu. Entuzjaści kawy nigdy nie będą w stanie pogodzić się z tym, że ich miłość do niej nie jest podzielana przez towarzysza próbując przekonać go o wyjątkowości napoju, a argumentów nie brak – od ciekawej historii po jej korzystny wpływ na nasze zdrowie. Historia parzenia kawy Pierwszy udokumentowany przypadek styczności człowieka z kawą przypada na IX wiek w Etiopii, a do tego wydarzenia przyczyniła się koza. Tam mówi się o pasterzu Kaldim,

Podążanie za różnymi trendami to rzecz naturalna we wszystkich epokach. Należy jednak pamiętać, że za każdym nurtem stoją żywi ludzie – zarówno ci, którzy wykorzystują spuściznę poprzedników, jak również ci, którzy tworzyli podwaliny dla przyszłych pokoleń. Jak zatem wygląda dialog tych dwóch stron na przestrzeni lat? Dzisiaj coraz rzadziej zastanawiamy się nad sensem naszych czynów. Dla wielu ludzi ważne staje się w głównej mierze to, co powierzchowne. Zjawisko to można by porównać do wytwarzania obecnie stali damasceńskiej, która jest ceniona za swoje niesamowite wzory powstałe ze stopionego metalu, lecz materiał ten nie odznacza się już ani trwałością, ani ostrością swojego legendarnego pierwowzoru. Globalna wioska i chłopomania Nikola Tesla to geniusz, który wyprzedzał swoją epokę. Jego tezy były na tyle postępowe, że już w 1926 roku przewidział między innymi powstanie internetu oraz smartfonów. Nie można zaprzeczyć, że w owym czasie technologie, o których m