Czasem jest formą zwrócenia na siebie uwagi, zaś innym razem aktem manipulacji. Zdarza nam się także z grzeczności, ale może być równie dobrze formą altruistycznego gestu z naszej strony. Kłamstwo – któż z nas nie miał z nim do czynienia? Zarówno jako nadawca, jak i jego odbiorca spotykamy się z nim na co dzień. Mały, niewinny blef – czy łatwo go wykryć? Może to wcale nie takie trudne, by kłamać jak z nut? Jakże łatwo się zaplątać w informowaniu o nieistniejącym zdarzeniu, fakcie, oczernieniu innej osoby czy nawet fałszywych własnych uczuciach. Codzienna, drobna nieszczerość potrafi pociągnąć za sobą kolejne. Skąd to wszystko się bierze? Czemu kłamiemy? Powodów kłamstwa jest co niemiara. Po pierwsze, chęć dobrej autoprezentacji poprzez koloryzowanie własnej osoby. Lubimy, gdy inni postrzegają nas za inteligentniejszych, bardziej obytych czy bogatszych, prawda? A może małe kłamstewko manipulacyjne, by osiągnąć zamierzoną korzyść? Do tego jeszcze mała nieszczerość, a