Przejdź do głównej zawartości

Pożegnanie „Króla Artura”

Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Zbigniew Boniek zapowiedział, że Artur Boruc oficjalnie zakończy karierę w reprezentacji w towarzyskim meczu z Urugwajem 10 listopada 2017 roku w Warszawie. W meczu pożegnalnym 37-letni bramkarz ma zagrać 44 minuty.


Artur Boruc oficjalnie ogłosił zakończenie kariery reprezentacyjnej 1 marca 2017 roku. Ostatnim meczem Artura w biało-czerwonych barwach było spotkanie ze Słowenią w listopadzie 2016 roku.

Kariera reprezentacyjna                                 
Artur Boruc zagrał jeden mecz w reprezentacji Polski U-17 oraz dwa w U-18. 28 kwietnia 2004 roku zadebiutował w reprezentacji Polski. Na boisku pojawił się w 59. minucie, a nasza drużyna zremisowała wówczas z Irlandią 0:0. Początkowo był rezerwowym bramkarzem, ale pod koniec eliminacji do Mistrzostw Świata w 2006 roku zyskał miejsce w pierwszym składzie. Mimo niezbyt udanych występów naszej reprezentacji na Mistrzostwach Świata w 2006 roku i Mistrzostwach Europy w roku 2008, Artur Boruc zebrał wiele pochwał zarówno od polskich, jak i zagranicznych ekspertów.

21 sierpnia 2008 roku został zawieszony w prawach reprezentanta Polski za „niedopuszczalne i nieodpowiedzialne zachowania”. Do kadry powrócił jednak już 11 października. Następnie przez półtora roku Artur Boruc nie występował w reprezentacji. Po powrocie rozegrał dwa mecze i został wyrzucony z reprezentacji za aroganckie zachowanie wobec obsługi samolotu. Po dwuipółrocznej przerwie powrócił do reprezentacji na mecz z Irlandią (6 lutego 2013 roku).
Artur Boruc rozegrał 64 spotkania w drużynie narodowej i jest bramkarzem z największą liczbą występów w naszej reprezentacji.

Kariera klubowa
Karierę klubową rozpoczynał w Pogoni Siedlce. W 1999 roku trafił do Legii Warszawa. Udało mu się nawet strzelić bramkę, wykorzystując rzut karny w meczu z Widzewem w 2004 roku. Z warszawskim klubem zdobył Mistrzostwo Polski oraz Puchar Ligi Polskiej. W lipcu 2005 roku został wypożyczony do Celticu, a kilka miesięcy później szkocki klub wykupił naszego bramkarza. W Celticu wystąpił w 153 spotkaniach, trzy razy zdobył Mistrzostwo Szkocji, raz Puchar Szkocji i dwa razy Puchar Ligi Szkockiej. Władze Celticu ukarały Artura Boruca grzywną 50 tysięcy funtów za złamanie zakazu spożywania alkoholu podczas przedsezonowego tournée. Karę na polskiego bramkarza nałożyła również komisja dyscyplinarna Scottish Football Associaton – Artur został wówczas ukarany grzywną i ostrzeżeniem za obraźliwe gesty wykonywane w stronę kibiców Glasgow Rangers. W 2010 roku zawodnik przeniósł się do włoskiej Fiorentiny, gdzie był pewnym punktem drużyny. W 2012 roku trafił do angielskiego Southampton. Gdy stracił miejsce w składzie w 2014 roku, został wypożyczony do Bournemouth, a sezon później przeniósł się tam na stałe. Z ekipą Bournemouth został mistrzem Championship i awansował do Premier League. Obecnie jest jednym z najlepszych zawodników swojej drużyny, o czym świadczy uznanie fanów. Trzy razy wybrali oni Artura piłkarzem miesiąca w sezonie 2016/2017, a następnie został dzięki nim piłkarzem roku.

Artur Boruc to jeden z najlepszych polskich bramkarzy. Zawsze starał się trzymać jak najwyższy poziom i był docenianynie tylko w Polsce. Fani naszej drużyny narodowej z pewnością pamiętają jego odważne i piękne interwencje. Artur zasłużył na godne pożegnanie i na owacje na stojąco od każdego miłośnika naszej kadry. Życzmy mu powodzenia i jak najdłuższej kariery klubowej.

Adrian Koza
adrian.koza8@gmail.com

Popularne posty z tego bloga

Jakże łatwo wpaść w hedonistyczny młyn

Dzisiejszy świat pędzi z dnia na dzień coraz bardziej, a my nie potrafimy zatrzymać tego procesu. Gonimy za realizacją coraz wyżej stawianych poprzeczek, chcąc spełnić swoje wymagania lub te, które zostały narzucone nam przez najbliższe otoczenie. Pniemy się po drabinie osiągnięć, która przecież nie ma końca. Czasem warto zadać sobie pytanie, ile to wszystko jest tak naprawdę warte? Praca zajmuje nam mnóstwo czasu. W końcu jest źródłem dochodu, ale także drogą do realizacji marzeń czy pogłębiania relacji międzyludzkich. Czy istnieje złoty środek, który pozwoli nam się w niej realizować, a jednocześnie nie zaniedbywać innych ważnych aspektów naszego życia? Znaczenie wykształcenia i pracy w życiu młodych dorosłych Zainteresowana tematem znaczenia pracy w życiu młodych mieszkańców naszego kraju przeprowadziłam ankietę dla ludzi w przedziale wiekowym 18–35 lat. Wzięło w niej udział 80 osób, z czego najchętniej wypełniali ją 20– oraz 21–latkowie (42,5%). Jeśli chodzi o wy

Obejrzyjmy Aspergera

W wielu znanych produkcjach filmowych i telewizyjnych występuje charakterystyczny bohater – niechętny kontaktom towarzyskim, zachowujący się rutynowo, ale i mający genialny umysł. Aby stworzyć intrygującego bohatera, reżyserzy wybierają cechy przypisane chorobie, która zwie się zespołem Aspergera. Zespół Aspergera nazywany jest najłagodniejszą odmianą autyzmu. To zaburzenie rozwoju o podłożu neurologicznym, którego przyczyny jeszcze nie są w pełni znane, jednak może być ich wiele. Osoby cierpiące na tę chorobę znajdują się w normie intelektualnej, choć zazwyczaj są też dodatkowo utalentowane. Zespół Aspergera mają częściej mężczyźni niż kobiety, i zobaczymy również tę zależność w wymienionych niżej produkcjach. Wielu bohaterów w filmach czy serialach ma jedynie cechy podobne do Aspergera, choć zdarzają się również zdiagnozowani aspergerowcy. Pomaga to w kreacji postaci, która swoją osobą zainteresuje publiczność. W artykule przytoczę jedynie cechy bohaterów, które wiążą się z

Czy anime to tylko hentai?

„Azjo-zjeby”, „mango-zjeby” – tak laik często określa miłośników japońskiej popkultury, głównie komiksów. Mimo to zdobyły one ogromną rzeszę fanów w całej Europie, a więc również w Polsce. Osoby, które nigdy nie miały do czynienia z anime ani mangą, mogą je kojarzyć z pornografią. Jak jest naprawdę? Manga współcześnie oznacza japoński komiks, a anime jego adaptację w formie kilkunastu odcinków, filmu lub OVA, czyli miniserialu. Mangę drukuje się zazwyczaj na czarno-białym papierze i czyta się, ku zdziwieniu nowicjuszy, od prawej do lewej strony. Publikowana jest regularnie w magazynach, a jeśli autor zyska uznanie i komiks będzie pojawiał się przez dłuższy czas, zostanie wydany w formie tomików zwanych tankōbon (jap. „niezależnie pojawiająca się książka”). Zarówno mangę, jak i anime cechuje charakterystyczna kreska, postacie niekiedy rysowane są bardzo prosto i schematycznie, mają często ogromne oczy i długie włosy. Jednak trzeba przyznać, że nie można im odmówić urody. Co t