Przejdź do głównej zawartości

Później, czyli kiedy?


Kompletny brak motywacji do wykonania zaplanowanych działań i nieustanne odkładanie ich na jutro - brzmi znajomo? Dawniej takie postępowanie nazywane było po prostu lenistwem. Dziś coraz powszechniejsze jest określenie prokrastynacja, które na stałe weszło do naszego codziennego słownictwa i stało się zabawną wymówką od odwlekania zadań na później. Problem ten ma jednak swoje miejsce w psychologii i może być bardzo poważny w skutkach.


Prokrastynacja w ostatnim czasie zyskała dużą popularność, głównie za sprawą internetowych memów. Ich prześmiewczy charakter powoduje, że utożsamiana jest z lenistwem, podczas gdy problem ten jest bardziej złożony. Prokrastynator odkłada swoje plany i projekty na później ze świadomością konsekwencji, które to ze sobą niesie i odczuwa z tego powodu olbrzymi stres. Działając w ten sposób może doprowadzić nie tylko do obniżenia efektywności w pracy i nauce, ale również do chorób, takich jak nerwica czy depresja.

Różnica między prokrastynacją a zwykłym lenistwem
Powierzchowne rozumienie słowa prokrastynacja sprawia, że nie dostrzegamy różnicy pomiędzy prokrastrynatorem a kimś, kto jest niechętny do działania z powodu lenistwa. Osobę leniwą cechuje to, że zamiast wykonywać swoje zadania zajmuje się czymś zupełnie nieproduktywnym, a jej czynom nie towarzyszy stres ani niepokój, a wręcz jest zadowolona z tego, że rezygnuje z nieprzyjemnej czynności na rzecz takiej, która przynosi jej satysfakcję. Prokrastynator również zajmuje się tym, co nie jest w danym momencie istotne, jednak odczuwa z tego powodu ogromne wyrzuty sumienia i stara się usprawiedliwiać swoje działania. Na przykład zajmuje się sprzątaniem, ponieważ wydaje mu się, że w czystszej przestrzeni łatwiej będzie mu się skupić. Kiedy otoczenie jest już czyste, zdaje sobie sprawę z tego, że nie może pracować, kiedy jest głodny, więc idzie sobie przygotować coś do jedzenia, jednak w lodówce nie znajduje nic, na co miałby ochotę, dlatego musi udać się na zakupy. W drodze powrotnej nachodzi go ochota na spacer, żeby trochę się dotlenić przed wykonaniem swojej pracy. Gdy wraca do domu, przygotowuje sobie jedzenie, a przy okazji ogląda ciekawy program w telewizji. W końcu zabiera się za realizację swoich planów, jednak jest już dosyć późno, więc postanawia iść spać, żeby następnego dnia móc wstać wcześniej i dokończyć to, czego nie udało mu się zrobić dziś.

Jakie są przyczyny prokrastynacji?
Jedną z najpowszechniejszych przyczyn prokrastynacji jest przekonanie, że nie posiadamy wystarczających umiejętności by należycie zrealizować dany projekt. Taki mechanizm towarzyszy przede wszystkim osobom o obniżonym poczuciu własnej wartości. Strach przed porażką powoduje, iż odkładają powierzone im zadania tak długo, aż będzie za późno by doprowadzić je do skutku.

Kolejnym powodem, dla którego opóźniamy nasze plany na później jest impulsywność. Niektórzy z nas potrzebują bodźca, który zmusi nas do pracy. W ten sposób działają na nas stres i presja czasu, dlatego odwlekamy ważne sprawy na ostatnią chwilę. Impulsywność przejawia się również w tym, że oczekujemy natychmiastowej nagrody za wypełnienie obowiązków. Nie chcemy wykonywać pracy, która da nam satysfakcję dopiero za miesiąc. Zamiast tego wolimy obejrzeć serial, który przyniesie nam natychmiastowe zadowolenie.

Tym, co nas pogrąża, jest również dążenie do przesadnego perfekcjonizmu. Gdy ktoś stawia przed nami zadanie, któremu nie jesteśmy w stanie sprostać, strach przed popełnieniem błędu paraliżuje nas do tego stopnia, że wolimy w ogóle nie zabierać się do pracy.

Czy z prokrastynacją można walczyć?
Najlepszym sposobem na walkę z prokrastynacją jest po prostu silna wola. Jeśli zmusisz się do zrobienia tego, co konieczne, prawdopodobnie łatwiej będzie ci przejść do kolejnych etapów swojego planu. Kluczowy jest tu jednak sposób, w jaki próbujesz się skłonić do pracy. Skup się na tym aby zacząć, nie myśl o efekcie końcowym. Warto również zapisywać swoje obowiązki – w ten sposób mamy pewność, że nic nam nie umknie i łatwiej będzie nam gospodarować czasem. Nie należy jednak powierzać sobie zbyt dużo zadań naraz, gdyż takie postępowanie zamiast nam pomóc tylko pogłębi problem.

Zapewne wielu z Was już dawno zauważyło u siebie objawy prokrastynacji. W dzisiejszych czasach żyjemy coraz szybciej i wymagamy od siebie coraz więcej, a ponadto jesteśmy otoczeni „rozpraszaczami”, takimi jak smartfony, telewizja czy media społecznościowe. Nie dajmy się jednak zwariować. Nie zapominajmy o tym, że należy nam się odpoczynek od trudnych zadań i nie powinniśmy się obwiniać z powodu krótkiej przerwy na obejrzenie serialu czy zjedzenie posiłku. Musimy jednak pamiętać, że czas na relaks nie może przedłużać się do oporu. Jeden odcinek serialu nie może przerodzić się w cztery, a leżenie z brzuchem do góry po zjedzonym obiedzie nie powinno zmieniać się w trzygodzinną drzemkę. Tak jak w wielu dziedzinach życia, tak w pracy i odpoczynku należy znaleźć odpowiednią równowagę. 

Źródła:
·  M. Kuzian: Prokrastynacja – skąd się bierze i jak ją pokonać? (www.mojapsychologia.pl/artykuly/3,rozwoj_osobisty/399,prokrastynacja_skad_sie_bierze_i_jak_ja_pokonac_.html);
·   Poradnikpracownika.pl: Prokrastynacja i jej wpływ na naszą pracę (https://poradnikpracownika.pl/-prokrastynacja-i-jej-wplyw-na-nasza-prace).

Paulina Dziembała
paulina.dziembala@gmail.com
Źródło zdjęcia: Bank zdjęć

Popularne posty z tego bloga

Jakże łatwo wpaść w hedonistyczny młyn

Dzisiejszy świat pędzi z dnia na dzień coraz bardziej, a my nie potrafimy zatrzymać tego procesu. Gonimy za realizacją coraz wyżej stawianych poprzeczek, chcąc spełnić swoje wymagania lub te, które zostały narzucone nam przez najbliższe otoczenie. Pniemy się po drabinie osiągnięć, która przecież nie ma końca. Czasem warto zadać sobie pytanie, ile to wszystko jest tak naprawdę warte? Praca zajmuje nam mnóstwo czasu. W końcu jest źródłem dochodu, ale także drogą do realizacji marzeń czy pogłębiania relacji międzyludzkich. Czy istnieje złoty środek, który pozwoli nam się w niej realizować, a jednocześnie nie zaniedbywać innych ważnych aspektów naszego życia? Znaczenie wykształcenia i pracy w życiu młodych dorosłych Zainteresowana tematem znaczenia pracy w życiu młodych mieszkańców naszego kraju przeprowadziłam ankietę dla ludzi w przedziale wiekowym 18–35 lat. Wzięło w niej udział 80 osób, z czego najchętniej wypełniali ją 20– oraz 21–latkowie (42,5%). Jeśli chodzi o wy

Obejrzyjmy Aspergera

W wielu znanych produkcjach filmowych i telewizyjnych występuje charakterystyczny bohater – niechętny kontaktom towarzyskim, zachowujący się rutynowo, ale i mający genialny umysł. Aby stworzyć intrygującego bohatera, reżyserzy wybierają cechy przypisane chorobie, która zwie się zespołem Aspergera. Zespół Aspergera nazywany jest najłagodniejszą odmianą autyzmu. To zaburzenie rozwoju o podłożu neurologicznym, którego przyczyny jeszcze nie są w pełni znane, jednak może być ich wiele. Osoby cierpiące na tę chorobę znajdują się w normie intelektualnej, choć zazwyczaj są też dodatkowo utalentowane. Zespół Aspergera mają częściej mężczyźni niż kobiety, i zobaczymy również tę zależność w wymienionych niżej produkcjach. Wielu bohaterów w filmach czy serialach ma jedynie cechy podobne do Aspergera, choć zdarzają się również zdiagnozowani aspergerowcy. Pomaga to w kreacji postaci, która swoją osobą zainteresuje publiczność. W artykule przytoczę jedynie cechy bohaterów, które wiążą się z

Czy anime to tylko hentai?

„Azjo-zjeby”, „mango-zjeby” – tak laik często określa miłośników japońskiej popkultury, głównie komiksów. Mimo to zdobyły one ogromną rzeszę fanów w całej Europie, a więc również w Polsce. Osoby, które nigdy nie miały do czynienia z anime ani mangą, mogą je kojarzyć z pornografią. Jak jest naprawdę? Manga współcześnie oznacza japoński komiks, a anime jego adaptację w formie kilkunastu odcinków, filmu lub OVA, czyli miniserialu. Mangę drukuje się zazwyczaj na czarno-białym papierze i czyta się, ku zdziwieniu nowicjuszy, od prawej do lewej strony. Publikowana jest regularnie w magazynach, a jeśli autor zyska uznanie i komiks będzie pojawiał się przez dłuższy czas, zostanie wydany w formie tomików zwanych tankōbon (jap. „niezależnie pojawiająca się książka”). Zarówno mangę, jak i anime cechuje charakterystyczna kreska, postacie niekiedy rysowane są bardzo prosto i schematycznie, mają często ogromne oczy i długie włosy. Jednak trzeba przyznać, że nie można im odmówić urody. Co t