Pokolenie „pochylonych”

Nikogo dzisiaj nie dziwi widok młodych ludzi pochylonych nad komórkami, tabletami i tym podobnymi urządzeniami. Coraz częściej jednak i jest to dość szokujące, starsze pokolenie sięga po nowinki technologiczne. Z czego to wynika?

Żyjemy w czasach, gdzie przeglądanie mediów społecznościowych, granie w odmóżdżające gry, stało się obsesją, nad którą trudno jest zapanować. Sięganie po przebudzeniu po komórkę stało się dla nas odruchem bezwarunkowym, a picie porannej kawy bez przeglądania fejsa jest dla niektórych prawie niemożliwe. Gorące plotki i szokujące tematy to chleb powszedni mediów społecznościowych. My, jako potencjalni odbiorcy, pozwalamy na to, aby ogromne, kontrowersyjne nagłówki nas przyciągnęły i sprawiły, że klikniemy w link do strony, na której dowiemy się, że tekst headline’u został całkowicie wyciągnięty z kontekstu. Zostajemy bezsprzecznie i niezauważalnie zmanipulowani. Takie jest zamierzenie autorów, które sprawdza się za każdym razem.

Pokolenie pochylonych

Codziennie dojeżdżam pociągiem na uczelnię i zwyczajowo, gdy tylko zajmę miejsce, wyciągam telefon lub czytnik, by przeczytać książkę. Robię tak ja i zapewne 90% osób, które podróżują wraz ze mną. Trudno jest znaleźć osobę, która nie jest pochylona nad swoim „urządzeniem”. Przecież, gazety zdecydowanie wygodniej i taniej przegląda się w formie cyfrowej, a z resztą, po co tracić czas na stanie w kolejce. Przeglądnie notatek w laptopie przed zajęciami też jest wygodniejsze, niż noszenie kilku kilogramów makulatury w torebce, a o środowisko dbać trzeba! 

Ostatnio jednak, jadąc do domu po męczącym dniu na uczelni, gdy myślałam już tylko śnie, siedziałam w przedziale z wieloma starszymi osobami. Praktycznie każda z nich przeglądała coś w swoim telefonie. I to rozmawiając z pasażerem obok! Niesamowity jest fakt, że potrafią skupić się na obu czynnościach naraz, co dla mnie np. jest trudne, a chwilami niemożliwe. Co więcej, często można usłyszeć, ile mają znajomych na facebooku, jakie zdjęcia dodali i do jakich grup należą. Z jednej strony urocze jest ich podekscytowanie i duma, z jaką o tym mówią. Z drugiej jednak, jest to męczące i trochę denerwujące, gdy przez prawie godzinę słucha się opowieści na temat życia prywatnego danej osoby.

Skąd ta moda wśród starszego pokolenia?
Najczęściej wynika ona z czystej ciekawości. Gdy wnuczęta odwiedzają dziadków, chętnie pokazują im śmieszne filmiki znalezione w internecie lub opowiadają o ciekawych artykułach zamieszczonych na stronach internetowych. Starszym ludziom sprawia przyjemność słuchanie, a ich remedium na nudę i zaspokojenie ciekawości staje się chęć posiadania elektronicznego cacka. A przy okazji spotkania z sąsiadami, by pochwalić się dziećmi czy wnukami wystarczy otwarcie galerii zdjęć na telefonie i voilà.

Co przyniesie przyszłość?
Ostatnimi czasy pogłębił się problem bezustannego korzystania z nowinek technologicznych. Czego więc możemy spodziewać się w najbliższych latach? Brak reakcji z naszej strony może doprowadzić do poważnych problemów zdrowotnych, w tym uzależnienia, otyłości z powodu braku ruchu. Warto już teraz zwracać uwagę na to, ile godzin poświęcamy pochylając się przy telefonie czy laptopie. Każdy z nas musi znaleźć złoty środek między potrzebą życia w świecie wirtualnym a rzeczywistością.

Katarzyna Michalska

e-mail: katherine1497@gmail.com