Jak
zwiedzić Polskę i nie wydać za dużo pieniędzy? Co ze sobą zabrać? Przedstawię
Wam sposoby na szalone, aktywne i tanie wakacje, które znam z własnego
doświadczenia.
Wystarczy tylko kilka
dodatkowych czynności, które pozwolą na niskobudżetowe wakacje. Oto osiem z
nich:
1.
Samodzielne planowanie
Zrezygnuj z usług biur
podróży, ponieważ nie są one najtańszą możliwością. Możesz jednak czerpać
inspirację z przeglądania ich katalogów, zawierających wiele ciekawych miejsc
do zwiedzenia. Tym sposobem możemy wybrać interesujące nas lokalizacje, ale
żeby zaoszczędzić, najlepiej poszukać mniejszych, a tym samym tańszych,
miejscowości obok tej, która nas interesuje.
2.
Rozpoznanie okolicy
Możesz kupić
przewodnik, znaleźć go w internecie albo po prostu wygooglować nazwę
miejscowości. Koniecznie obok wpisz słowo „atrakcje”. W tamtym roku, wybierając
się na Mazury, zrobiłam dokładne rozpoznanie okolicy. Na czym polegało? Otóż
znalazłam strony, na których były wypisane propozycje zakwaterowania, rozrywek
i stref aktywności. Dzięki temu mogłam znaleźć oferty najtańszych hoteli,
hosteli i schronisk młodzieżowych. Podane były też miejsca, w których można
wypożyczyć rowery, kajaki i łódki. Ponadto były wyszczególnione okoliczne
muzea, zamki i zabytki. Sprawdziłam, gdzie można popływać – w miejscowości znajdował
się basen, ale i plaża z kąpieliskiem. Planując, co mogłabym robić wieczorami,
zobaczyłam, że tawerny oferują darmowe potańcówki z DJ-em, ale nadal w klimacie
szantowym; sprawdziłam, gdzie znajdują się dyskoteki, kręgielnie i inne rozrywki.
Niezależnie od położenia miejscowości – w górach, nad morzem czy też nad
jeziorem, w każdej okolicy znajdziemy atrakcje lokalne, ale i typowe dla
większości miejscowości turystycznych. Są to np. bary, restauracje czy też
budki z lodami. Ceny w takich miejscach warto sprawdzić już po przyjeździe lub zapytać
mieszkańców, do jakich miejsc oni chodzą i co polecają.
3.
Zakwaterowanie
O
nim warto już pomyśleć z wyprzedzeniem. Miejscowości turystyczne zazwyczaj mają
do zaoferowania pola namiotowe, schroniska młodzieżowe, hostele, hotele i
domki. Jeśli podróżujesz małą grupką to najtańsze będą
trzy pierwsze opcje. Natomiast jeżeli na wyjazd wybieracie się z grupą
znajomych, najlepszym wyborem będzie wynajęcie domku. Gdy wybierzesz pole
namiotowe, oczywiście musisz zainwestować w namiot i śpiwór lub pożyczyć je od
kogoś. Te miejsca zazwyczaj mają w ofercie prysznice, toalety, punkty poboru
wody czy też takie, w których można zmywać naczynia. Niektóre schroniska
młodzieżowe respektują legitymację PTSM, czyli kartę rabatową, która gwarantuje
ok. 25% zniżki na nocleg, a jej koszt to 25 zł (uczący się do 26 r.ż.) lub 45 zł
(nieuczący się do 26 r.ż. i starsi). Istnieją też szkolne schroniska
młodzieżowe, czyli internaty z wydzielonym piętrem dla turystów. Ceny za takie
zakwaterowanie wahają się w okolicach ok. 25 zł. W budynku znajdziemy pokoje, w
których możemy mieszkać sami lub dzielone pokoje (od dwóch do około sześciu
osób). Ponadto dostępne będą: łazienka, toaleta i aneks kuchenny z podstawowym
wyposażeniem, znajdujące się w korytarzu. Możemy jednak wynająć pokoje, które za
dodatkową opłatą będą miały podwyższony standard i tym samym łazienkę wewnątrz.
Hostele działają na podobnej zasadzie, ale w nich pokoje zawsze są kilkuosobowe.
Domki natomiast mają cenę o wiele wyższą, ale można ją podzielić między naszych
znajomych, a wtedy nie wyjdzie tak drogo. Poza tym posiadają podstawowe
wyposażenie wraz ze sprzętem AGD, a niekiedy dodatkowo telewizor, grill czy też
taras z ławkami. Wybierając domek, będziemy mieć zagwarantowaną większą
prywatność i możliwość spędzania czasu ze znajomymi bez przeszkadzania obcym
współlokatorom, których w tym wariancie nie ma.
4.
Wyżywienie
Jest to jedna z
najdroższych rzeczy na wyjeździe. Oczywiście można przeżyć cały urlop o piwie i
wodzie oraz na zupkach chińskich, jednak nie wszystkim takie menu pasuje. Warto
zorientować się, czy w naszym zakwaterowaniu oferują wyżywienie w cenie lub
przy dopłacie, ponieważ niekiedy może okazać się to korzystne finansowo. Poza
tym, jak wspominałam wyżej, warto popytać miejscowych, czy znają lokale z
tańszym jedzeniem, które nie spowoduje u nas nieprzyjemności gastrycznych.
5.
Termin
Jak myślicie, kiedy
wybrać się na wyjazd? Polacy najczęściej wyjeżdżają w lipcu i sierpniu, więc
ceny na miejscu mogą być podwyższone. W okresie czerwca i września w większości
miejscowości możemy trafić na tańsze noclegi, mniej ludzi lub też na niższe
ceny w lokalnych sklepikach. Ja nocowałam w szkolnym schronisku młodzieżowym we
wrześniu – wtedy w pokoju 6-osobowym byłam tylko z osobą, z którą jechałam,
więc miałyśmy zapewnioną prywatność. Jednak pogoda we wrześniu nie zawsze może
sprzyjać, również dni są krótsze, a noce trochę zimniejsze. Należy rozważyć za i przeciw i wtedy wybrać
interesujący nas termin.
6.
Strony internetowe
Warto wcześniej sobie zarezerwować
miejsce w pociągu lub autobusie, zakwaterowanie albo poszczególne atrakcje na
stronach internetowych. Tam zazwyczaj możemy zapłacić mniej, o ile zamawiamy z
dużym wyprzedzeniem. Pozwala nam to również nie troszczyć się o to, że musimy
wziąć ze sobą dużą sumę pieniędzy, skoro większość rzeczy opłacimy przed
wyjazdem.
7.
Transport
Niektórzy zdecydują się
na pociąg, inni na autobus wycieczkowy, a jeszcze kolejni na autostop. Można
też oczywiście pojechać autem, jednak cena będzie wyższa. Chyba że pojedziemy
nie swoim samochodem – w internecie są dostępne strony, na których możemy
znaleźć interesującą nas trasę w danym dniu i zobaczyć oferty kierowców wraz z
cenami, które mielibyśmy zapłacić za przejazd. Jeśli chodzi o autostop to
zazwyczaj korzystają z niego bardziej odważni, ale gdy już zdecydujemy się na
tę możliwość, to warto mieć trochę drobnych w kieszeni, żeby zapłacić symboliczną
kwotę bardziej marudnym kierowcom. W wyborze środka transportu warto sprawdzić
dokładną ilość przesiadek, długość trasy i porównać ceny, które oferują nam
przewoźnicy.
8.
Pakowanie się
Co zabrać ze sobą na
wakacje? Musimy być przygotowani na każdą pogodę, ale też nie warto brać całej
szafy i niepotrzebnie się przeciążać. Najlepiej przemyśleć wcześniej ewentualny
dobór stroju. Tak naprawdę wystarczy nam kilka koszulek, spodenki, spodnie, spódniczka,
piżama i bielizna. Podstawą będą też wygodne buty i klapki – choćby te pod
prysznic. Należałoby wziąć bluzę na chłodniejsze wieczory i kurtkę
przeciwdeszczową. Poza tym polecam zabrać strój kąpielowy – zawsze może okazać
się, że w pobliżu będzie darmowe kąpielisko. W zależności od tego, co znajdziemy
w miejscu naszego zakwaterowania, niekiedy wzięcie naczyń jest wskazane, ale
też w jak najmniejszej liczbie. Warto również wcześniej zakupić krem do
opalania, okulary czy czapkę, ponieważ te rzeczy na miejscu będą w wyższych
cenach. Z przedmiotów pod prysznic
należy pamiętać o ręczniku, szamponie i żelu do mycia oraz o szczoteczce i
paście do zębów. Przelejmy wcześniej te płyny do małych buteleczek, żeby nie
zajmowały dużo miejsca. Ponadto można wziąć dodatkowe kosmetyki, ładowarkę do
telefonu, mały plecak. Ważne jest przygotowanie sobie małej apteczki z lekami
przeciwbólowymi, bandażami, plastrami itp. To podstawowe wyposażenie, a reszta rzeczy
potrzebnych do spakowania jest zależna od miejsca w które jedziemy.
To tylko kilka sposobów
jak zaoszczędzić na wakacjach. Nie gwarantuję Wam zawsze na takiej wyprawie wygody
i komfortu, jakich może dostarczyć luksusowy apartament, ponieważ będziecie je
mieć w swoim łóżku przez cały rok. Jednak na pewno przeżyjecie wspaniałe
chwile, a niekiedy nawet nieoczekiwany dreszczyk grozy. Nowe znajomości i
wspaniałe widoki mogą być tego warte. Ahoj, przygodo!
Patrycja Dębowiec
patrycja119700@gmail.com
Zdjęcie:
Karolina Kopacz