Ponad 117,5 miliona widzów i przychody przekraczające 3,29 miliarda dolarów. Osiągnięcia Netflixa w IV kwartale 2017 roku robią wrażenie, a według prognoz wskaźniki biznesowe spółki będą nadal rosnąć. Na polskim rynku platforma pojawiła się stosunkowo niedawno, bo we wrześniu 2016 roku, ale w błyskawicznym tempie zdobyła ogromną popularność. Na globalny sukces serwisu wpływa wiele czynników, ale kolejnych klientów przyciąga przede wszystkim łatwość dostępu i dosyć niska cena, biorąc pod uwagę jak duże możliwości ma do zaoferowania.
Netflix oferuje każdemu nowemu użytkownikowi darmowy miesiąc. Po upływie tego czasu możemy zrezygnować z abonamentu, ale nawet jeśli to zrobimy, to zazwyczaj po jakimś czasie wracamy. W końcu za kwotę niewiele wyższą od 50 złotych gwarantujemy sobie nieograniczony dostęp do szerokiej oferty filmów i seriali. Nie musimy płacić za pojedyncze tytuły, a z serwisu z łatwością możemy korzystać w dowolnym miejscu i o dowolnym czasie.
Binge-watching, czyli oglądanie bez końca
Kluczową rolę w sukcesie Netflixa odgrywa również to, że użytkownik sam decyduje o tym w jakim tempie chce obejrzeć serial. Może dawkować go sobie stopniowo, ale może też pochłonąć cały sezon w jeden wieczór. Nikt nie każe mu czekać tydzień na kolejny odcinek, jeśli zakończenie ostatniego mocno trzyma w napięciu. W związku z tym coraz powszechniejsze staje się zjawisko tzw. binge-watching. Nie ukształtowało się jeszcze polskie tłumaczenie tego terminu, jednak w praktyce określenie oznacza, że przycisk „następny odcinek” możemy wciskać tak długo aż skończy się sezon, a potem od razu przejść do kolejnego.
Gdzie chcesz i kiedy chcesz
Netflix jest dostępny także w formie aplikacji na smartfony i tablety, w których możemy pobierać odcinki na swoje urządzenie i oglądać w dowolnym miejscu nawet bez dostępu do internetu. W ten sposób odcinki ulubionego serialu możemy odtwarzać w drodze na uczelnię czy do pracy lub w kolejce do lekarza. Możliwość oglądania filmów i seriali w dowolnym miejscu i czasie to spory atut Netflixa, dający mu przewagę nad tradycyjną telewizją, która jest ograniczona sztywną ramówką.
Zdjęcie: Sofia Vetriak
Źródła:
- Wirtualnemedia.pl: Rekordowe wyniki Netfliksa. »Amerykanie chcą płacić, Polacy nie« (www.wirtualnemedia.pl/artykul/wyniki-finansowe-netflix-2017-rok).
Paulina Dziembała
paulina.dziembala@gmail.com