Przejdź do głównej zawartości

Bądźmy świadomi


Dużo się teraz mówi o zagrożeniach tego świata, które mogą nas dotknąć w niedalekiej przyszłości. Jednakże nie o wszystkich media wspominają, gdyż nasza świadomość nie jest jeszcze na tyle rozwinięta. Nie zdajemy sobie sprawy, że rzeczy, z którymi mamy nieświadomie do czynienia na co dzień, mogą nas osłabiać, a wręcz zagrażać naszemu życiu. Witam w świecie przyszłej broni biologicznej, która uciekła z laboratorium – boreliozy.

Większość osób słyszała o chorobie, jaką jest borelioza. Trochę, że przenoszą ją kleszcze, coś innego, że wyskakuje rumień. Niestety ci, którzy nie mieli z nią styczności, czyli przede wszystkim nie zachorowali, nie wiedzą, że nie tylko rak może nas zabić, a koronawirus wcale nie jest najgroźniejszy na świecie.

Czym właściwie jest borelioza?
Borelioza, znana również jako choroba z Lyme, to wieloukładowa choroba zakaźna. Spowodowana jest przez bakterie Borreli oraz gatunki pokrewne, które zasiedlają się głównie w jelitach kleszczy, ale również innych owadów pijących krew i żądlących nas. Taką drogą są przenoszone z nosiciela, lecz nie tylko – można się również zakazić, przetaczając zakażoną krew lub pijąc mleko chorego zwierzęcia czy matki przy karmieniu piersią. Są to bardzo mądre bakterie, które potrafią ewoluować i chować się, stając się niemożliwymi do wykrycia. W krwiobiegu nosiciela tworzą bańki, do których wchodzą i potrafią w ten sposób przeczekać lata, by później zaatakować organizm ze zdwojoną siłą w momencie, gdy ten będzie nawet delikatnie osłabiony choćby przez stres. Wówczas wyżerają wszystko – zaczyna się od kolagenu, który mamy we wszystkich stawach, a kończy się na mózgu i kościach, co prowadzi tym samym do śmierci. Bakterie Borreli są na tyle zmutowane, że nie ma badania, które daje stuprocentową pewność zakażenia.

Objawy
Objawów boreliozy jest naprawdę bardzo dużo. Nie tylko widoczny rumień wędrujący (zaczerwienienie w kształcie donuta wokół miejsca ugryzienia przez kleszcza) wskazuje na bycie zarażonym, tak naprawdę on nawet nie musi się pojawić. Wtedy wykrycie choroby staje się o wiele trudniejsze. Początkowo występują objawy podobne do grypy lub do zwykłej infekcji wirusowej. Trudno również skojarzyć, że bóle mięśniowe mogą być spowodowane właśnie tą chorobą, gdyż bakterie te żerują głównie w tkance łącznej i nerwowej oraz właśnie w mięśniach. Tak naprawdę każdy niepokojący nas objaw może być zarodkiem rozwijającej się choroby. Niestety żyjemy w ciągłym stresie, a on powoduje, że nasz organizm jest osłabiony – to idealny moment na uaktywnienie się boreliozy. Skojarzenie boreliozy ze złym samopoczuciem jest trudne również dlatego, że przy bólu stawów pójdziemy najpierw do ortopedy, który powie, że jesteśmy zdrowi. Przy bólu głowy pójdziemy do neurologa, który dokładnie tak samo niczego nie wykryje. Natomiast my sami nie pomyślimy, że te objawy mogą być ze sobą połączone. Tak właśnie działa ta bakteria – atakuje wszystko, wyjada nas od środka.

Leczenie
Leczenie to tak naprawdę kolejny problem. W Polsce borelioza nie jest znaną chorobą, stąd też metody lekarzy nie zawsze są skuteczne. Najbardziej podstawową jest wysłanie pacjenta na oddział chorób zakaźnych na niecałe dwa tygodnie i podanie tzw. doksycykliny, czyli antybiotyku przeciwbakteryjnego do stosowania ogólnego. Wówczas objawy mijają, chory czuje się dobrze i na tym kończy się jego przygoda w szpitalu. Niestety nie oznacza to, że jest zdrowy. Po jakimś czasie – dłuższym lub krótszym – występuje zespół poboreliozowy, czyli kontynuacja choroby i nawrót wszystkich objawów, być może nawet o wiele mocniejszych. Wtedy pacjent dowiaduje się, że jego organizm jest w opłakanym stanie.
Jednakże jest metoda, którą w Polsce leczy zaledwie kilku lekarzy, a bardziej popularna jest w Stanach Zjednoczonych. Jest to metoda ILADS. Polega ona na długotrwałym (bo może trwać nawet lata) i dość agresywnym leczeniu kilkoma antybiotykami naraz tak, by bakteria przy uodpornieniu się na jeden z nich była atakowana przez kolejny. Lecz to nie koniec – przy tylu antybiotykach flora bakteryjna, która jest odpowiedzialna za naszą odporność, znika, więc jesteśmy wówczas łatwym celem dla grzybów. Aby grzybica nie rozwinęła się w naszym organizmie, nie możemy dawać jej pożywienia w postaci jedzenia. Stąd też tej metodzie towarzyszy bardzo restrykcyjna dieta – zabrania się spożywania słodyczy w każdej postaci, owoców (oprócz grejpfruta i kiwi), słodkich warzyw (marchew, burak, papryka, kukurydza), ziemniaków, mąki pszennej, mięsa czerwonego i większości nabiału. Tutaj pojawia się pytanie: co zatem można jeść?…

Borelioza według lekarzy zajmujących się jej leczeniem to broń biologiczna, która w pewnym momencie dotknie każdego z nas. Jednakże nie powinniśmy siać paniki. To da się wyleczyć. Jest to ciężka choroba, leczenie to długotrwały proces, ale wykonalny. Chodzi tutaj głównie o świadomość, by nie ignorować objawów i skojarzyć je ze sobą. Złe samopoczucie nie jest normalne i trzeba je zwalczyć. Nie przyzwyczajajmy się do tego stanu. Dajmy sobie prawo do bycia zdrowym i szczęśliwym. Wówczas nasze samopoczucie, również psychiczne, będzie w o wiele lepszym stanie. Po prostu bądźmy świadomi.

Dominika Nowak
dominika.nika.nowak@wp.pl

Popularne posty z tego bloga

Jakże łatwo wpaść w hedonistyczny młyn

Dzisiejszy świat pędzi z dnia na dzień coraz bardziej, a my nie potrafimy zatrzymać tego procesu. Gonimy za realizacją coraz wyżej stawianych poprzeczek, chcąc spełnić swoje wymagania lub te, które zostały narzucone nam przez najbliższe otoczenie. Pniemy się po drabinie osiągnięć, która przecież nie ma końca. Czasem warto zadać sobie pytanie, ile to wszystko jest tak naprawdę warte? Praca zajmuje nam mnóstwo czasu. W końcu jest źródłem dochodu, ale także drogą do realizacji marzeń czy pogłębiania relacji międzyludzkich. Czy istnieje złoty środek, który pozwoli nam się w niej realizować, a jednocześnie nie zaniedbywać innych ważnych aspektów naszego życia? Znaczenie wykształcenia i pracy w życiu młodych dorosłych Zainteresowana tematem znaczenia pracy w życiu młodych mieszkańców naszego kraju przeprowadziłam ankietę dla ludzi w przedziale wiekowym 18–35 lat. Wzięło w niej udział 80 osób, z czego najchętniej wypełniali ją 20– oraz 21–latkowie (42,5%). Jeśli chodzi o wy...

Obejrzyjmy Aspergera

W wielu znanych produkcjach filmowych i telewizyjnych występuje charakterystyczny bohater – niechętny kontaktom towarzyskim, zachowujący się rutynowo, ale i mający genialny umysł. Aby stworzyć intrygującego bohatera, reżyserzy wybierają cechy przypisane chorobie, która zwie się zespołem Aspergera. Zespół Aspergera nazywany jest najłagodniejszą odmianą autyzmu. To zaburzenie rozwoju o podłożu neurologicznym, którego przyczyny jeszcze nie są w pełni znane, jednak może być ich wiele. Osoby cierpiące na tę chorobę znajdują się w normie intelektualnej, choć zazwyczaj są też dodatkowo utalentowane. Zespół Aspergera mają częściej mężczyźni niż kobiety, i zobaczymy również tę zależność w wymienionych niżej produkcjach. Wielu bohaterów w filmach czy serialach ma jedynie cechy podobne do Aspergera, choć zdarzają się również zdiagnozowani aspergerowcy. Pomaga to w kreacji postaci, która swoją osobą zainteresuje publiczność. W artykule przytoczę jedynie cechy bohaterów, które wiążą się z ...

Elvis – największa rewolucja kulturalna XX wieku

Każdy o nim słyszał i każdy kojarzy jego wizerunek – niezależnie od tego, czy chodzi o naszych dziadków, rodziców czy młodsze pokolenia. Legenda, marka, rewolucja, a przede wszystkim człowiek, który podbił i zmienił na zawsze kulturę całego świata.   Artyści tworzą coś, co nawet po ich śmierci doskonale funkcjonuje i dzięki temu zapisują się na stałe w ludzkiej podświadomości. Nieśmiertelność może dać muzyka, obrazy, wynalazek. Tymczasem w tym konkretnym przypadku mówi się: „Elvis wiecznie żywy”. Nie tylko jego muzyka – rock and roll, nie tylko strój czy taniec. To stwierdzenie wskazuje, że Elvis Presley nie jest symbolem jednej, konkretnej dziedziny. Wystarczy się rozejrzeć – znajdziemy go niemal wszędzie. Jego podobizny znajdują się na koszulkach, kubeczkach, plakatach, muzykę można usłyszeć w najróżniejszych miejscach, a nawiązania do stylu występowania na scenie dostrzec w wielu filmach. Na świecie można się spotkać z tysiącami jego naśladowców – podczas...