Wszyscy dobrze wiemy, że kończący się pomału 2020 rok nas nie rozpieszcza. Pamiętamy, jak wraz z rozpoczęciem wiosny rozkwitały panika i strach przed wyjściem z domu. Choć obecnie narodowa kwarantanna realnie nam nie grozi, to niektórzy z nas są przymusowo zamknięci i odizolowani od reszty rzeczywistego świata.
Nietrudno dostrzec, że pandemia odbija się na każdej sferze naszego życia. Jednym z obecnie istniejących problemów jest ograniczenie spotkań towarzyskich. Na szczęście technologia pozwala nam uporać się z tym problemem. Niniejszy artykuł ma na celu przybliżenie kilku propozycji spędzania czasu ze znajomymi, nie narażając się wzajemnie na zachorowanie.
Król kierowy w koronie – gry planszowe i karciane
Zacznijmy od fanów gier towarzyskich. Pierwsze rozwiązanie być może spodoba się tym, którzy dotychczas praktykowali tradycyjne rozrywki w gronie przyjaciół. Najpopularniejszym portalem zastępującym takie gry jest kurnik.pl. Strona umożliwia granie zarówno z obcymi, jak i znajomymi ludźmi. Serwis podzielony jest na segmenty, gdzie można wybrać gry, takie jak Monopoly, chińczyk, kalambury, scrabble, makao, brydż czy kierki, a następnie na pokoje i stoły. Aby zagrać ze znajomymi, nie trzeba tworzyć konta na stronie – wystarczy umówić się za pośrednictwem dowolnego komunikatora na grę w danym pokoju, zdradzając towarzyszom swój właśnie wygenerowany przez serwis nick.
Kolejnym portalem, oferującym cyfrowe substytuty gier planszowych, jest boardgamearena.com. Strona ta zawiera duży wybór gier (ponad 250 „planszówek”) – niestety, żeby uzyskać dostęp do sporej części z nich, wymagane jest posiadanie konta premium przynajmniej przez jednego z graczy. Nie umniejsza to jednak możliwościom, jakie daje nam portal. Aby zagrać, należy się najpierw zarejestrować. Kilka prostych kroków pozwoli cieszyć się z rozgrywki w takie popularne gry jak List Miłosny czy Carcassonne.
Oczywiście warto wspomnieć też o grach dostępnych na Steamie. Oprócz gier dla osób bardziej wtajemniczonych, można znaleźć tam np. Pandemic, Scythe czy Talizman.
Szeroki wachlarz propozycji pozwoli na urozmaicenie zabawy, a być może też na poznanie nowych gier, które po powrocie do normalnego funkcjonowania będzie można zastąpić wydaniem pudełkowym.
Titanic w trybie online – wspólne oglądanie filmów
W dobie braku ograniczeń wspólne oglądanie filmów było bardzo proste: wystarczyło pójść do ulubionego kina bądź umówić się na wspólne oglądanie filmu w zaciszu domowym. Wszystko zależało od zaplanowanego budżetu – to nim uwarunkowane było to, czy popcorn będzie tym razem podany w kartonowym pudełku z logiem popularnego multipleksu, czy też znajdzie się w pierwszej lepszej misce. W czasach pandemii problem jest jednak inny: jak obejrzeć film z najbliższym, gdy oboje nie możecie ruszyć się ze swoich mieszkań? Z pomocą przychodzi wtyczka Netflix Party, która umożliwia korzystanie z popularnego serwisu filmowego na odległość, a mimo tego we dwoje. Odnosząc się do funkcjonalności narzędzia, warto wyróżnić możliwość zatrzymywania filmu w dowolnym momencie czy pisania na czacie. Nie jest to to samo, co kontakt twarzą w twarz, ale wymiana doświadczeń w trakcie filmu, mimo że wirtualna, pozwala przeżyć namiastkę emocjonalnej więzi.
,,Zawsze z tobą chciałbym być” – słuchanie muzyki razem
Podobnie sprawa wygląda w przypadku słuchania muzyki. Wróćmy myślami do przedpandemicznych czasów: typowa domówka – głośne rozmowy i przebijające się z tła dźwięki dochodzące z głośników. Ulubione utwory zespołu Bayer Full czy Kult, odtwarzane z popularnych serwisów muzycznych, wywołują różny nastrój (w zależności od gustów muzycznych zgromadzonych osób). Zbliżony klimat możesz osiągnąć, korzystając z platformy internetowej Watch2Gether. Bez wyobraźni się nie obejdzie, natomiast oferowane rozwiązanie umożliwi jej pobudzenie. Wystarczy stworzyć wirtualny pokój, podzielić się linkiem z wybranymi osobami i udostępnić ulubiony utwór muzyczny. Ten prosty sposób spowoduje, że w waszych uszach wybrzmi jedność, a doświadczeniami ze słuchania będziecie mogli się podzielić, tak jak w przypadku Netflix Party, na obecnym na stronie czacie.
„Halo, czy mnie widać?” – możliwości, jakie daje nam kamera
Na koniec warto odnieść się do doświadczeń wynikających z posiadania kamery. To małe urządzenie przekazujące obraz pozwala na szereg możliwości. Chociażby gra spopularyzowana przez film Quentina Tarantino Bękarty wojny, w której przytwierdzamy sobie karteczkę na czole – szczególnie znana podczas imprez domowych – jest możliwa mimo dzielącej graczy odległości. Wystarczy wybrać nieco zmodyfikowaną wersję, która jest dostępna w aplikacji na smartfona Czółko. Wtedy to program wybiera dla nas bohatera, frazę czy tytuł piosenki, które musimy odgadnąć.
Oprócz gier, za pośrednictwem kamerek, można również wspólnie motywować się do domowej aktywności fizycznej. Jest ona szczególnie ważna, gdy nasze spacery ograniczają się do dystansu pokój-kuchnia-łazienka. Poza poprawionym nastrojem, dzięki kontaktowi z przyjacielem zyskasz satysfakcję, że zadbałeś zarówno o zdrowie psychiczne, jak i fizyczne.
Tak naprawdę ogranicza nas jedynie nasza wyobraźnia. Dzięki wyróżnionym wcześniej (ale też innym) sposobom z pewnością przetrwasz ten trudny okres. Zatem uszy do góry i dbaj o swoje przyjaźnie!
Daria Grudziądz
dariia.grudziadz@gmail.com
Źródła:
Ł. Mruk: Z przymrużeniem oka – gry planszowe na odległość (www.linkedin.com/pulse/z-przymru%C5%BCeniem-oka-gry-planszowe-na-odleg%C5%82o%C5%9B%C4%87-%C5%82ukasz-mruk/);
O. Gersz: Tęsknisz za przyjaciółmi? 10 świetnych aktywności, które możecie robić wirtualnie (www.natemat.pl/303653,co-robic-z-przyjaciolmi-podczas-kwarantanny-te-rzeczy-zrobicie-online).