Przejdź do głównej zawartości

Stygmatyzacja, czyli jak łatwo odrzucamy osoby różniące się od nas


Stygmatyzacja wiąże się zarówno z potępieniem, jak i odrzuceniem naznaczanych osób w kontaktach społecznych. Osoby stygmatyzowane często są dyskryminowane, co negatywnie wpływa na ich samoocenę i poczucie własnej wartości. Czym właściwie jest stygmatyzacja i w jaki sposób jej przeciwdziałać? 


Na czym polega stygmatyzacja? 

Stygmatyzacja stanowi proces, w którym pewnym osobom nadaje się specyficzne określenia, zwane etykietami. Można być stygmatyzowanym z wielu powodów: ze względu na płeć, kolor skóry, niepełnosprawność, a nawet chorobę, zwłaszcza przewlekłą bądź nieuleczalną. Najczęściej stygmatyzowane są osoby, które nie spełniają oczekiwań innych, gdyż różnią się od nich wyglądem, zachowaniem, mają odmienne poglądy lub nie zachowują się zgodnie z przyjętymi normami społecznymi. Zjawisko to wiąże się z uleganiem stereotypom i przypisywaniem wartości na podstawie niesprawdzonych informacji. Przykładem stygmatyzacji może być postrzeganie osób z zaburzeniami psychicznymi jako potencjalne zagrożenie i nazywanie ich psychopatami, wariatami czy czubkami. Wynika to z braku zrozumienia specyfiki tego rodzaju zaburzeń i chorób, a także z utrwalonego, stereotypowego postrzegania osób z zaburzeniami i chorobami psychicznymi – jako tych nieprzewidywalnych, mniej sprawnych intelektualnie lub agresywnych. Co więcej, robimy to nieświadomie, a nadanej etykiety bardzo trudno się pozbyć. Ponadto stygmat powoduje, że inne cechy człowieka stają się niedostrzegalne i marginalizowane, w efekcie czego jest on postrzegany głównie przez pryzmat otrzymanej etykiety. 


Etykietowanie i krzywdzące stereotypy 

Dlaczego tak łatwo przychodzi nam przypisywanie ogólnych określeń, czyli etykiet, innym ludziom (a czasem nawet samym sobie)? Otóż przyspieszają one proces przetwarzania informacji, ponieważ są uogólnieniami, ułatwiającymi orientowanie się w świecie. Przypisując komuś konkretne określenie, łatwiej zapamiętujemy i lepiej wychwytujemy zachowania, które są z nim zgodne. Jednocześnie pomijamy te zachowania, które do danej etykiety nie pasują. Nie można zaprzeczyć, że etykietowanie jest czynnikiem, który może prowadzić do dyskryminacji. Jest także podłożem stereotypów, czyli uogólnionych i uproszczonych opinii, które z chęcią są powielane przez ludzi.

Stereotypy mogą mieć pozytywny, negatywny lub neutralny wydźwięk i służą przede wszystkim zbieraniu informacji. Ponadto ułatwiają nam dokonywanie ocen i formułowanie wniosków. Cechuje je przede wszystkim trwałość, przez co trudno je zmienić: stereotypy są bowiem odporne na niezgodne z nimi informacje. Pomagają także wyjaśnić zachodzące zjawiska społeczne i mogą stanowić narzędzie podwyższające samoocenę konkretnej grupy społecznej (często jednak umniejszając przy tym innej). Stereotypy, podobnie jak same etykiety, ułatwiają nam codzienne funkcjonowanie, gdyż upraszczają pewne kwestie – dlatego też psychologowie uważają, że nie jesteśmy w stanie się ich całkowicie pozbyć. Możemy jedynie próbować zapobiegać ich negatywnemu działaniu poprzez zwiększenie świadomości na temat tego, jakie stereotypy nami kierują i w jaki sposób wpływają na postrzeganie otaczającej nas rzeczywistości. 


Negatywne skutki stygmatyzacji

Nietrudno wywnioskować, że stygmatyzowanie ma znaczny, przede wszystkim negatywny wpływ na funkcjonowanie osób nim dotkniętych. Amerykański psycholog Gordon Allport stwierdził, że stygmatyzacja skutkuje obsesyjnym niepokojem i ciągłym poczuciem zagrożenia. Może w ten sposób wywołać również agresję wobec własnej prześladowanej grupy i spowodować, że taka osoba wyprze się przynależności do niej! Stygmatyzacja przyczynia się także do neurotyzmu, destrukcyjnych zachowań i wpadania w różnego rodzaju uzależnienia. Dodatkowo może spowodować też uprzedzenie wobec obcych grup. Z tego względu mamy do czynienia z błędnym kołem, gdzie osoba stygmatyzowana powiela zachowania, które uczyniły ją ofiarą – przejmuje zatem strategię oprawcy. Osoby stygmatyzowane często za wszelką cenę starają się udowodnić swoją wartość lub zupełnie odwrotnie: przyjmują pasywną postawę i wycofują się ze społeczeństwa. Co więcej, stygmatyzacja może przyczynić się do obniżenia samooceny oraz do postrzegania samego siebie jako osoby, która nie posiada żadnych zalet i zdolności. Ofiary stygmatyzacji mogą też zacząć identyfikować się z nadaną etykietą i nieświadomie zgadzać się na uznanie własnej niższości wobec innych. 


Jak temu zapobiec?

Jako że stygmatyzacja wynika najczęściej z niewiedzy i lęku przed tym, czego nie znamy, pierwszym krokiem, aby jej przeciwdziałać, jest szerzenie wiedzy i edukowanie społeczeństwa. Starając się zapobiec stygmatyzacji lub zmniejszyć jej skalę, musimy najpierw dowiedzieć się, co ją wywołuje. Jeżeli jesteśmy osobami, które wierzą w pewne stereotypy, powinniśmy przekonać się, że większość z nich ma niewiele wspólnego z rzeczywistością – każdy człowiek jest na swój sposób inny: ma indywidualne cechy, przez co różni się od reszty. Zgłębienie wiedzy na temat istoty i negatywnego oddziaływania stygmatyzacji pomoże nam zacząć traktować innych tak, jak sami chcielibyśmy być traktowani. Żaden człowiek nie chce być źle oceniany i dyskryminowany, a zrozumienie tego zjawiska w dużym stopniu przyczyni się do unikania pochopnego osądzania i ustrzeże przed przypisywaniem innym negatywnych etykiet. 


Źródła:

M. Kosche: Ocena stygmatyzacji w świetle zasad życia społecznego. (www.bazhum.muzhp.pl/media//files/Seminare_Poszukiwania_naukowe/Seminare_Poszukiwania_naukowe-r2011-t29/Seminare_Poszukiwania_naukowe-r2011-t29-s123-136/Seminare_Poszukiwania_naukowe-r2011-t29-s123-136.pdf);

P. Goc: Odmienny, znaczy gorszy? Negatywne konsekwencje stygmatyzacji dla Ja osoby. (www.portalsocjologa.pl/artykuly/odmienny-znaczy-gorszy-negatywne-konsekwencje-stygmatyzacji-dla-ja-osoby/);

P. Mućko: Zniekształcenia myślenia: etykietowanie. (www.psychowiedza.com/2015/03/etykietowanie.html);

M. Olszak: Wpływ stereotypów na relacje społeczne. (www.pedagogika-filozoficzna.eu/wp-content/uploads/2017/12/10-Olszak-91-99-pf_06.pdf);

J. Dąbrowska: Stygmatyzacja i jej konsekwencje. (www.party.pl/porady/zwiazki-i-seks/psychologia/stygmatyzacja-czyli-naznaczanie-94075-r1/).


 Roksana Sałbut 

salbut.roksana@gmail.com



Zdjęcie:

Markus Spiske. (www.unsplash.com).


Popularne posty z tego bloga

Jakże łatwo wpaść w hedonistyczny młyn

Dzisiejszy świat pędzi z dnia na dzień coraz bardziej, a my nie potrafimy zatrzymać tego procesu. Gonimy za realizacją coraz wyżej stawianych poprzeczek, chcąc spełnić swoje wymagania lub te, które zostały narzucone nam przez najbliższe otoczenie. Pniemy się po drabinie osiągnięć, która przecież nie ma końca. Czasem warto zadać sobie pytanie, ile to wszystko jest tak naprawdę warte? Praca zajmuje nam mnóstwo czasu. W końcu jest źródłem dochodu, ale także drogą do realizacji marzeń czy pogłębiania relacji międzyludzkich. Czy istnieje złoty środek, który pozwoli nam się w niej realizować, a jednocześnie nie zaniedbywać innych ważnych aspektów naszego życia? Znaczenie wykształcenia i pracy w życiu młodych dorosłych Zainteresowana tematem znaczenia pracy w życiu młodych mieszkańców naszego kraju przeprowadziłam ankietę dla ludzi w przedziale wiekowym 18–35 lat. Wzięło w niej udział 80 osób, z czego najchętniej wypełniali ją 20– oraz 21–latkowie (42,5%). Jeśli chodzi o wy

Obejrzyjmy Aspergera

W wielu znanych produkcjach filmowych i telewizyjnych występuje charakterystyczny bohater – niechętny kontaktom towarzyskim, zachowujący się rutynowo, ale i mający genialny umysł. Aby stworzyć intrygującego bohatera, reżyserzy wybierają cechy przypisane chorobie, która zwie się zespołem Aspergera. Zespół Aspergera nazywany jest najłagodniejszą odmianą autyzmu. To zaburzenie rozwoju o podłożu neurologicznym, którego przyczyny jeszcze nie są w pełni znane, jednak może być ich wiele. Osoby cierpiące na tę chorobę znajdują się w normie intelektualnej, choć zazwyczaj są też dodatkowo utalentowane. Zespół Aspergera mają częściej mężczyźni niż kobiety, i zobaczymy również tę zależność w wymienionych niżej produkcjach. Wielu bohaterów w filmach czy serialach ma jedynie cechy podobne do Aspergera, choć zdarzają się również zdiagnozowani aspergerowcy. Pomaga to w kreacji postaci, która swoją osobą zainteresuje publiczność. W artykule przytoczę jedynie cechy bohaterów, które wiążą się z

Czy anime to tylko hentai?

„Azjo-zjeby”, „mango-zjeby” – tak laik często określa miłośników japońskiej popkultury, głównie komiksów. Mimo to zdobyły one ogromną rzeszę fanów w całej Europie, a więc również w Polsce. Osoby, które nigdy nie miały do czynienia z anime ani mangą, mogą je kojarzyć z pornografią. Jak jest naprawdę? Manga współcześnie oznacza japoński komiks, a anime jego adaptację w formie kilkunastu odcinków, filmu lub OVA, czyli miniserialu. Mangę drukuje się zazwyczaj na czarno-białym papierze i czyta się, ku zdziwieniu nowicjuszy, od prawej do lewej strony. Publikowana jest regularnie w magazynach, a jeśli autor zyska uznanie i komiks będzie pojawiał się przez dłuższy czas, zostanie wydany w formie tomików zwanych tankōbon (jap. „niezależnie pojawiająca się książka”). Zarówno mangę, jak i anime cechuje charakterystyczna kreska, postacie niekiedy rysowane są bardzo prosto i schematycznie, mają często ogromne oczy i długie włosy. Jednak trzeba przyznać, że nie można im odmówić urody. Co t