Przejdź do głównej zawartości

Historia koreańskich masek Hahoe


Kultura masek jest nam znana od starożytności, kiedy eksponowano je głównie na deskach teatru. Utrzymuje się aż po czasy współczesne, kiedy ich piękno odkrywamy na nowo podczas poprzedzającego Wielki Post karnawału weneckiego. 


Najlepiej znana jest nam historia starożytnych masek greckich, które reprezentowały cztery emocje. Za czasów Arystotelesa służyły aktorom do sugerowania widzom, jak odbierać odgrywane przedstawienie. 


Legenda o rzemieślniku Huh

Niestety wciąż mało znanym, acz fascynującym dziełem ludzkości są maski Hahoe pochodzące z Korei Południowej. Z ich powstaniem wiąże się pewna legenda, a brzmi ona następująco:


Pewnemu młodemu mężczyźnie o imieniu Huh, żyjącemu w czasach panowania dynastii Joseon (lata 1392–1910 r.), objawił się we śnie duch opiekuna wioski Andong. Ów duch zlecił mu wykonanie dziesięciu masek, był jednak jeden warunek – musiał zadbać o to, by nikt nie zobaczył go podczas pracy. Następnego dnia rzemieślnik zabrał się do wykonywania zadania. Niestety młoda dziewczyna zakochana w mężczyźnie, chcąc wiedzieć, co ten robi, rozdarła papier okrywający okno jego pracowni. Hahoe, nieświadomy tego, że warunek został złamany, dostał wylewu i umarł natychmiast, pozostawiając ostatnią maskę niedokończoną. Po tej tragicznej śmierci mieszkańcy wioski zbudowali ołtarz, na którym składali swoje ofiary, aby duch mężczyzny mógł zaznać spokoju. Jednakże nigdy nie znaleziono dowodów na faktyczne istnienie owego ołtarza na terenie wioski.


Postacie reprezentowane przez maski

Obecnie maski Hahoe znajdują się na liście światowego dziedzictwa UNESCO. Do dziś jedynym materiałem, z którego są wytwarzane, jest drewno olchy. Cechą, która odróżnia trzy z nich od tych pochodzących z Grecji, jest ruchoma żuchwa. Ta dogodność pozwala aktorom na oddanie dwóch emocji związanych ze spektaklem za pomocą jednej maski. Spekuluje się, iż pierwotnie było ich 13, lecz trzy z nich zaginęły podczas okupacji japońskiej w latach 1910–1945. Niestety nikt nie wie, jak wyglądały, przez co niemożliwe jest ich odtworzenie. Przedstawiały kawalera, sługę uczonego i urzędnika państwowego niższego stopnia.

Pozostałe maski reprezentują takie postacie, jak:



Arystokrata (Yangban) – subtelne, gładkie rysy twarzy wskazują na dostojność. W zależności od punktu widzenia maska przedstawia jedną z dwóch sprzecznych emocji – radość albo złość. Odchylenie głowy skutkuje rozchyleniem się żuchwy maski i odsłonięciem szerokiego uśmiechu. Natomiast ilekroć aktor zniżył głowę, uśmiech zostawał zastąpiony zaciśniętą linią żuchwy i surowym spojrzeniem.


Uczony (Sonbi) – z lekcji historii wiemy, iż tylko nieliczni mieli możliwość dostąpić zaszczytu, jakim jest nauka. Maska uczonego celowo wyraża dostojność, gniew oraz surowość. Dostojność, ponieważ pochodził z wyższej klasy społecznej. Surowość, ponieważ jego myśli były skupione ciągle wokół nauki i wygórowanych celów. Gniew wyrażał niezadowolenie z czegoś. 


Kat (Paekchong) – cechy charakterystyczne tej maski zostały przemyślane tak, aby współgrały z nauką o fizjonomii człowieka. Wystająca warga ma kojarzyć się z bezwzględnością. Zmarszczone czoło wyraża niegodziwość i okrucieństwo. Skośne oczy z kolei charakteryzują osobę żądną krwi. Szeroki uśmiech kata reprezentuje natomiast obłęd, w który popada w wyniku wykonywanych egzekucji i związanego z nimi poczucia winy. 


Sługa arystokraty (Choraengi) – aktor odgrywający rolę sługę arystokraty zwraca oraz zachowuje się wyniośle w stosunku do swojego pana. W tym przypadku również najważniejsza jest fizjonomia. Krótki i zmarszczony nos wskazuje na osobę porywczą, a wystające brwi oraz zapadnięte policzki wskazują kolejno na niecierpliwość oraz cierpienie z powodu ubóstwa.


Mnich (Chung) – główną emocją, którą ma za zadanie wyrażać maska mnicha, jest lubieżność. Fascynacja winem, kobietami i pieniędzmi sprawia, iż różni się od grupy, którą powinien reprezentować.


Służący uczonego (Imae) – maska ta według legendy jest ostatnią, niedokończoną, dlatego też nie posiada dolnej żuchwy. Nauka o fizjonomii wskazuje, iż jeśli dana osoba posiada krzywy nos, inna część ciała będzie również wykręcona w nienaturalny sposób. W przypadku Imae jest to noga, na którą utyka.


Starsza kobieta (Halmi) – maska przedstawia starszą kobietę, która przeżyła swoje życie w biedzie, na co wskazuje jej szpiczasty nos, bezzębny uśmiech oraz starcze plamy. Pomimo ciężkiej pracy do końca życia ledwo starcza jej na utrzymanie swojego gospodarstwa domowego. 


Kisaeng (Pune) – w koreańskiej kulturze kisaeng jest odpowiedniczką japońskiej gejszy, czyli kobiety do towarzystwa. Delikatny uśmiech przedstawiony za pomocą maski w połączeniu z ruchami głowy w prawo i lewo podczas tańca wskazuje na to, iż jest ona kokietką.


Młoda kobieta (Kakshi) – w przeciwieństwie do pozostałych masek Kakshi pozostaje beznamiętna. Oczy spoglądające w dół oraz mocno zarysowane usta są nawiązaniem do trudnego życia kobiety, która niedawno wyszła za mąż i prowadziła gospodarstwo domowe wraz z teściami.


Totem (Chuji) – maska ta była głównie używana podczas rytuału odpędzania demonów. Mówi się, iż twarz rozciągnięta na boki oraz usta przypominające dziób miały przedstawiać lwa.


Taniec talchum/tal-nori

Ściśle z maskami jest powiązany taniec zwany tal-nori lub talchum, który można porównać do groteskowych przedstawień, jakie miały miejsce w starożytnej Grecji. Do dziś łączy on w sobie trzy elementy: taniec, muzykę i śpiew. W zależności od regionu obu Korei nazwy tańców przybierają różne nazwy. W prowincji Hwanghae jest znany jako talchum, w Seulu i prowincji Gyeonggi – sandaenori, w regionie Bukchong i północnej części prowincji Hamgyeong – sajanoreum, w południowej części prowincji Gyeongsang – ogwangdae. Wschodnia połowa owej prowincji nazywa taniec yaryu lub deulloreum, a w regionie Andong i w północnej części Gyeongsang nosi nazwę tal-nori


Wszystkie wymienione tańce są podzielone na sceny oraz akty. Tańce te charakteryzuje jeszcze jedna ważna cecha – każdy jest przypisany do innej maski. Podział ten przedstawia się w następujący sposób:


  • Imae – chwiejny taniec;

  • Choraengi – frywolny taniec;

  • Kakshi – delikatny taniec;

  • Chuji – trzepotliwy taniec;

  • Paekchong – przewrotny taniec;

  • Halmi – taniec biodrami;

  • Chung – podstępny taniec;

  • Yangban – wyniosły taniec;

  • Sonbi – długie kroki;

  • Pune – elegancki taniec.


Do dziś każde z nich, zarówno te szamańskie, jak i groteskowe, są przedstawiane w tradycyjnej wiosce Andong. Spektakularności i dynamiczności całemu wystąpieniu nadaje biały długi rękaw zwany hansam, który jest przymocowany do mankietu aktora. 


Instrumenty 

Całości dopełnia rytmiczna, szybka lub wolna muzyka. Wyróżnia się trzy podstawowe rytmy – yeombul, taryeong oraz gutgeori. Różnorodność tańców przejawia się nie tylko w zależnych od regionu nazwach, lecz także w zestawie wykorzystywanych instrumentów. Przyjmuje się, iż ich ogólny zestaw bez podziału na regiony składa się z: bambusowych fletów oraz obojów, dwustrunowych skrzypiec, bębna w kształcie klepsydry – janggu oraz gongów. 


Źródła:

Kim Dong Pyo: Analysis on the Basis of Physiognomy. (www.tal.or.kr/coding/english/sub02.asp);

A legend of Hahoe Masks and Bachelor Huh

(www.tal.co.kr/coding/english/sub03.asp);

Masks and the Mask Dance 

(www.korea.net/NewsFocus/Culture/view?articleld=121717).


Popularne posty z tego bloga

Jakże łatwo wpaść w hedonistyczny młyn

Dzisiejszy świat pędzi z dnia na dzień coraz bardziej, a my nie potrafimy zatrzymać tego procesu. Gonimy za realizacją coraz wyżej stawianych poprzeczek, chcąc spełnić swoje wymagania lub te, które zostały narzucone nam przez najbliższe otoczenie. Pniemy się po drabinie osiągnięć, która przecież nie ma końca. Czasem warto zadać sobie pytanie, ile to wszystko jest tak naprawdę warte? Praca zajmuje nam mnóstwo czasu. W końcu jest źródłem dochodu, ale także drogą do realizacji marzeń czy pogłębiania relacji międzyludzkich. Czy istnieje złoty środek, który pozwoli nam się w niej realizować, a jednocześnie nie zaniedbywać innych ważnych aspektów naszego życia? Znaczenie wykształcenia i pracy w życiu młodych dorosłych Zainteresowana tematem znaczenia pracy w życiu młodych mieszkańców naszego kraju przeprowadziłam ankietę dla ludzi w przedziale wiekowym 18–35 lat. Wzięło w niej udział 80 osób, z czego najchętniej wypełniali ją 20– oraz 21–latkowie (42,5%). Jeśli chodzi o wy

Obejrzyjmy Aspergera

W wielu znanych produkcjach filmowych i telewizyjnych występuje charakterystyczny bohater – niechętny kontaktom towarzyskim, zachowujący się rutynowo, ale i mający genialny umysł. Aby stworzyć intrygującego bohatera, reżyserzy wybierają cechy przypisane chorobie, która zwie się zespołem Aspergera. Zespół Aspergera nazywany jest najłagodniejszą odmianą autyzmu. To zaburzenie rozwoju o podłożu neurologicznym, którego przyczyny jeszcze nie są w pełni znane, jednak może być ich wiele. Osoby cierpiące na tę chorobę znajdują się w normie intelektualnej, choć zazwyczaj są też dodatkowo utalentowane. Zespół Aspergera mają częściej mężczyźni niż kobiety, i zobaczymy również tę zależność w wymienionych niżej produkcjach. Wielu bohaterów w filmach czy serialach ma jedynie cechy podobne do Aspergera, choć zdarzają się również zdiagnozowani aspergerowcy. Pomaga to w kreacji postaci, która swoją osobą zainteresuje publiczność. W artykule przytoczę jedynie cechy bohaterów, które wiążą się z

„Pan mąż” i „szanowny artysta” w jednej osobie

Marek Grechuta nie od dziś jest dla mnie synonimem fenomenalnej dykcji. Zachęcam do podważenia mojej tezy – zapewniam, że wybitny krakowski artysta nadal pozostanie niedoścignionym mistrzem w swym fachu. Gdy daję ponieść się jego twórczości, w uszach dzwoni mi każda głoska, a on nad wyraz precyzyjnie nadaje kolor przyrodzie i miłości, oplata je czule ramionami, powierzając poświęcone im teksty opiece ciepłej barwy głosu.  Uznawany za najważniejszego przedstawiciela polskiej poezji śpiewanej, Marek Grechuta odszedł 9 października 2006 roku. W pamięci słuchaczy pozostał między innymi jako członek formacji Anawa czy Grupy WIEM. Stworzył nieśmiertelne utwory takie jak Dni, których nie znamy , Korowód (mający już stałe miejsce w Topie Wszech Czasów radia Trójka), czy Ocalić od zapomnienia z tekstem Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego. Jest jeszcze co najmniej jeden wyjątkowy utwór, przy którym warto się zatrzymać. Chodzi mianowicie o I Ty, tylko Ty będziesz moją panią – czy kiedykolwiek